nie pamiętam, słońca masz tam dużo, bo jak tak, to te jasne żurawki może przypalać

Patelnia, oj coś się wymyśli w między czasie

I moje kolejne maluszki

amelia_b napisał(a)

Ładniej u Ciebie ten murek wygląda...ja żałuję, że te fugi mam takie grube

iwka napisał(a)

Zgadzam się z Agatą w 100 procentach

a ja w 200%
teraz już nie mam żadnego problemu...a jeszcze dwa lata temu była masakra...tak się nie da, tak nie można, tu nie pasuje...
A się jednak udało i jest po mojemu

To są takie granitowe płyty (krawężniki) prawda? Powiedzcie drogo to wychodzi?

Dzięki Magda Ja pomiędzy murkiem a trawa zostawiłam na około 60 cm i nie wiem co tam posadzić i czy wogule coś sadzić? Miałam na góre kamień sypać ale się wstrzymałam bo posadziłam tam trawy i mam nadzieje że mi się rozsieją. O między innymi stipy i nie wiem czy nasionka zbierać czy zostawić na zime i niech sobie natura sama działa

nawigatorka napisał(a)

To są takie granitowe płyty (krawężniki) prawda? Powiedzcie drogo to wychodzi?

My kupywaliśmy takie co miały 20 cm wysokości i dawaliśmy do obróbki w zakładzie który robi pomniki, za samo przycięcie tego kamienia wzieli od nas 400 zł. Mój liczył ok 2 tyś za ten murek bo wśrodek kładł jeszcze zwykłą cegłe szamotówke dla wzmocnienia, a i sam to murował, to troche taniej wyszło I jak mi świta to coś ok 9 zł za sztuke przed przecięciem wychodziło, ale mogłam cos pokręcić

U mnie natura sama zdziałała...i to lepiej niż ja bo ja też nasionka sialam sama...ze zdecydowanie mniejszym efektem.

O to dobrze że nic na góre nie dawałam, poczekam do wiosny, a teraz i tak badyla co jakiś czas wyłażą to chodze i je skubie