no a ja coś chlapnęłam choć nie wolno humor mam a gorąco mi jak fix hahah dostałam w prezencie stringi (pierwsze w życiu hihi) prezerwatywy i tabletkę po hahhaah (guma do żucia) uwielbiam te moje świrnięte koleżanki
ja kiedyś koleżance z pracy w prezencie kupiłam 2 kg karczku, zapakowałam w przezroczysty pojemnik i przewiązałam złota kokardą, jej mina była bezcenna
hihihihi no ale miała kilka obiadów hihi
aż się popłakała ze szczęścia i śmiechu
Kasiu dziś będę darń ciągać jak nie będzie padać, wczoraj na szybko sadziłam bo były z gołymi korzeniami i mimo że były zadołowane w ogródku to się bałam że obeschną a to może w sobotę wpadnę go obstukać co? akurat ma padać
O której w sobotę możesz? Mamy po nocnik jechać ale też nie wiem o której . Doorenbosy były ładne przy stacji ja też mam od nich.
Ja Ty musisz siedzieć zaraz Ci powiedzą idź i pójdziesz. Fajne macie porozumienie karczek stringi i prezerwatywy alescie sie dobrały