olaw napisał(a)

Łał ale donica i do tego jeszcze hand made Poproszę o instrukcję jeśli można

no nie wiem czy mogę, bo to nie mój patent ale może nic się nie stanie, potrzebne dwa wiadra jedno mniejsze, drugie większe, olej, beton, coś co by ten beton można było rozmieszać i szpachelka, no może trochę drutu żeby się nie rozwaliło. reszta wieczorem

he he żartowałam formy trzeba naoliwić, beton przygotować, zalać trochę betonu w większe wiadro, postawić w to mniejsze wiaderko, dopełnić resztę a potem czekać aż wyschnie, i tyle zrozumiałe czy etam a jeszcze trochę drutu upchać tak żeby do potem nie było widać a potem trzeba czekać aż wyschnie i ostrożnie wyjąć przydatna gumówka potem

MirellaB napisał(a)

Podziwiam, że w takie upały chce się coś robić w kuchni. Ja już teraz to raczej z tych kuchennie leniwych. Kiedyś padałam, a robiłam, a teraz luzik.
Ale gotuję dobrze

Amelia gdzie te kosmosy się kupuje i w jakiej formie tzn.kwitnące jak np.jeżówki czy cebule, czy kłącza? Nigdzie w ogrodniczych ich nie widziałam Kiedy jest na nie sezon do kupowania?

dałam rade, niewiele miałam tych malin a czy mi się chciało? polemizowała bym, no zrobiłam z musu
Kosmosy to z kłącza na wiosnę teraz na zime to by zmarzły w gruncie pewnie gdzies internetowo do się kupić

Jesień w Amelciowym

Takie tam

c.d.

No to by było na tyle była poczwarka,ale poszła spać

Poznaje to miejsce z 83 strony. Lubie bardzo. Cale ogrody. Sa przeciez magiczne

Ale Pani ma pięknie, pięknie
A ostatni kwiatuszek prześliczny mały cukiereczek

Dzięki za instrukcję

Motylka masz ślicznego

Poczwarka cudna