Witaj
Doczytałam, że masz glinę tak jak ja. Jak masz możliwość i fundusze, to poprawiaj glebę, póki jeszcze może jakiś ciężki sprzęt wjechać. Potem uzdatnianie ręczne będzie drogą przez mękę.
To chyba będzie dobra decyzja ze wstrzymaniem wysiewu trawy. Wzbogacasz obornikiem i piaskiem czy dajesz kompost lub czarnoziem? Jeszcze poplon by się przydał.
Piachu już tam trochę poszło. Obornik raz był, jesienią druga runda No i poplon wysieję jeszcze pewnie minimum dwa razy.
Kompostu z kompostowni nie dam, bo w nim pełno plastiku, szkła i innych śmieci... a to będzie warzywnik.
Czarnoziemu mi tam szkoda, bo grządki będą podwyższone i tak.
Chcę użyźnić tak minimalnie aby tylko jakakolwiek trawa tam urosła. Później sianko będzie użyźniać, a później po kawałku będę robić te grządki podwyższone na tej trawie przykrytej kartonami
Taki jest plan na ten jałowy kawałek
Skarpa jest w lepszym stanie i mogłabym już tam coś działać, ale chyba poczekam i sianie trawy zrobię wtedy większym sprzętem za jednym zamachem.