Z tym skrzypem, to chyba jako jedyna w galaktyce wygrałaś Moja metoda na skrzyp, to uznać, że pięknie się na rabatach komponuje Ja kartony kładę przed posadzeniem, przysypuję korą, one trochę pod nią miękną i w takim miękkim wycinam dziury. Jak robiłam odwrotnie, to manewrując między roślinami często coś połamałam. Robi wrażenie to Twoje pole
Musiałabym po wszystkich rabatach w całym ogrodzie co dzień latać i patrzyć. Zwykle jak zauważam, że są te ich grzybki to jest po fakcie. Fajnie jagodnik już wygląda. A jeszcze jak ściółka dojdzie będzie super Lej tylko potem te trociny azotem z pokrzyw
Całkiem fajnie już ten sad wygląda Ja się w tym roku zaprzyjaźniłam ze skrzypem, i z innymi chwastami też . Nie miałam weny do usuwania. Tylko raz pieliłam każdą rabatę.