Jak ja bym kciała się nie malować, teraz w wakacje tego nie robię, ale do roboty raczej trza(Dzieciary oglądają nauczycieli w szczegółach-wszystko zauważą). Albo se zrobię sztuczne rzęsiki i makijaż pójdzie w kąt

Z forum kiedyś też parę razy chciałam zniknąć, przez te zdjęcia cudnych ogrodów, ale to jak narkotyk-ni da rydy!!!

Obwódki i misz masz...to mi się podoba...ale boję się, że z cięciem bym nie nadążyła
Chociaż może szybciej obwódki ciąć niż kulki?

Może z czasem będę dosadzać obwódek

Juziek piszę ..kasuję ..piszę ..kasuję ....no kurna nie wiem o co Ci chodzi
Masz pięknie, tyko łyso bo rośinki malutkie .
ML 4 żbła na krzyż, a pomyśl jak będzie jak będą piękne kępy
Trawki dzielone miliard razy ledwo co z kory widać ,a pomyś co będzie jak tę korę zasłonią
Żurawki malutkie i wcale nie pod linijkę sadzone tylko w pięknie przenikające się plamy ,pomyśl co będzie jak te plamy się pięknie połączą .

Jedyne co mi tak trochę się nie podoba to koło
Te rozplenice wprowadzają tam za duży busz ...ale może mi się wydaje przez to że zdjęcie tak zrobione .

Na grabowej rzeczywiście trochę łyso ale to nie trzeba rewolty robić tylko dopieszczać dosadzać a nie dzielić dzielić ,dzielić

Jeszcze bym Ci nagadała ,ale boję się że przestaniesz czytać

Ty jesteś za perfekcyjna żeby mieś chaos nawet artystyczny na rabatach
Tak mi się wydaje

Jak ja bym kciała się nie malować, teraz w wakacje tego nie robię, ale do roboty raczej trza(Dzieciary oglądają nauczycieli w szczegółach-wszystko zauważą). Albo se zrobię sztuczne rzęsiki i makijaż pójdzie w kąt

Z forum kiedyś też parę razy chciałam zniknąć, przez te zdjęcia cudnych ogrodów, ale to jak narkotyk-ni da rydy!!!

Nie będę tak miała, bo mam cztery szpalery z hortek!!!
Okropieństwo.