ragsmom, perukowiec chyba nie jest najlepszym krzewem. Niektórym perukowce rosną pięknie, innym słabo. Mi do tej pory rósł dobrze, miał około 3 m, jednak od kilku lat zaczęły atakować go choroby grzybowe. Około sierpnia zasychały mu całe gałęzie. O ile to można mu wybaczyć, bo może być to problem pojedynczego egzemplarza, o tyle bardzo późnego startowania po zimie już niekoniecznie

. U mnie w centralnej Polsce perukowiec nie ma jeszcze żadnego listka. Wygląda jakby usechł. Patrząc na pączki, liście może rozwiną się za tydzień, to będzie prawie czerwiec. U Ciebie miałby rosnąć on przed domem, a to znaczyło by, że przez większą część sezonu widać było by tylko suche patyki. Jeśli chciałabyś coś o ciekawym kolorze liści, przemyśl może buczka o purpurowym kolorze, którego można łatwo ciąć, ładne są jabłonki ozdobne- ja mam odmianę Royalty, ma purpurowe liście, pięknie kwitnie, przebarwia się jesienią, wcześnie startuje. Może jakaś wiśnia ozdobna? Inni forumowicze też polecają różne drzewa. Kiepską reklamę robię perukowcom, ale według mnie nie warto

.