Z ciekawości. Też mam taki plan, o ile znajdę kogoś, kto to zrobi za mnie (chyba, że będę to robić w październiku, w ramach wywoływania wilka z lasu ). Ale jeśli by mi się nie udało, to podejrzę u Ciebie jak się miewa bobo, bo u mnie też patelnia przy tarasie, więc też się zastanawiam co mi tam wytrzyma.
ja też się nie znam, jedyne co rozróżniam to świerki i to te pospolite, cisy i bukszpany, no i szmaragdy taki ze mnie znawca. Cisowe stożki piękne ale i cena ładna, a kupić małe i czekać aż urosną? Chociaż jak kilka, to można sobie pozwolić
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Ja też nie wiem, czy bobo tam wytrzyma, ale wyczytałam, że może rosnąć na słońcu. Zobaczymy czy ją wogóle znajdę. Większy problem mam z tymi tujami czy tam cisami.
Nie wiem co tam ma być. Po lewej stronie muszę mieć coś wysokiego i szerszego, ale nie rozczochranego, a po prawej coś co nie urośnie za wielkie. I teraz co tam posadzić?
Przyznam szczerze, że miło mnie zaskoczyłaś tym rysunkiem koncepcyjnym. Podoba mi się. Kuliste to koniecznie po obu stronach muszą być takie same.
Ja nie rozumię co nazywacie stożkiem. Bo dla mnie stożek to stożek, cisa chcesz ciąć w stożek? Czy cisa wąskiego takiego jak ja mam bez cięcia chcesz? Zgadzam się, że tuje szmaragd też można ładnie prowadzić stożkowo.
Ja nie pisałam, że jaja narysowałaś tylko dynie No, a teraz pięknie się postarałaś
Ja już też nie wiem, co się kryje pod stożkiem. Chciałabym, aby kształt i ustawienie roślin się nie zmieniło. Nie wiem jeszcze czy te konkretne rośliny, które wypisałam będą. Może znajdę, albo ktoś zaproponuje coś innego i wtedy będę myśleć dalej. Co do tych kulistych po bokach schodów, to chyba zostaną golden globe (będę najwyżej ciąć, tak jak Ty )To byłaby wtedy powtórka golden globe, trzmielina i rozplenica, bo tam chyba nic wiecej nie wejdzie. Mam nadzieję, że niedługo przyjedziesz, to może będzie mi łatwiej wszystko wytłumaczyć.