Kurcze, moja jakieś brązowe, brzydko się przebarwiły. Może dlatego, że pierwszy rok i na patelni, zobaczymy w przyszłym, będą starsze i bardziej odporne może
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Moja rośnie na południowej stronie, a sadzona była chyba w czerwcu, jak nie w lipcu. Nowych gałązek nie puściła, ale za to dwa kwiaty, które miała od początku, pięknie się przebarwiają. Mam nadzieję, że w przyszłym roku też tak będzie.