Ewcia, ja się nawet nie zastanawiałam nad miejscem, jak ją sadziłam. Rośnie pod domem, słońce ma do ok. 15-16 godz. Mokro tam na pewno nie jest, bo rośnie praktycznie pod dachem, więc czasami jak pada to tam i tak jest sucho. Może dlatego jej tam tak dobrze. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby przemarzła. Na wiosnę mocno ją ścięłam i trochę się bałam, że nie zakwitnie, ale doczytałam, że ją trzeba ciachnąć dosyć mocno. Podobno ma dorastać do ok. 1m, a moja ma chyba ok. 1,20m.