I jeden, i drugi piękny! Kania w sam raz na patelenkę!

Hehe grzybek super, a niebieskie krzesełko z dynią normalnie jak U Kapiasow
Pozdrawiam

Radziu2013 napisał(a)

Hehe grzybek super, a niebieskie krzesełko z dynią normalnie jak U Kapiasow
Pozdrawiam

no popatrz, nie wiedzialam, ze Kajpias od mnie odgapia

Haniu no na patelni wyladuje

Dostalam program do haftowania i chyba bede musiala z forum zniknac. Musze sie w niego wglebic i przeczytac strasznie gruba instrukcje obslugi.
Ale mnie lapy swedza, by cos juz haftowaci tworzyc.

Kolejny weekend jedziemy do dolnej Saksoniina spotkanie hodowcow owiec kamerunskich.Ponoc facet, ktory to organizuje ma piekny ogrod i duzo wlasnorecznie zrobionych z drewna ozdob.

Pogoda sie poprawila a ja w pracy caly dzien. Na ogrod czasu nie ma a tu jeszcze z programem musze walczyc, bo chce juz wyszywac.
No i przerabiam ogrodowe skarby. Winogrona teraz na tapecie.

Jak robisz tę winogronowa galaretkę? Sok mieszasz z cukrem żelującym, czy inaczej?

tak haniu. Winogrona wrzucam do garnka i chwilke doslownie podgrzewam, by puscily sok. Potem przecedzam przez Flott Lotte http://www.hobbykoch24.de/d/items/gefu-passiergeraet-flotte-lotte.html wyrzucam pestki i skorke i do reszty dodaje cukier zelujacy

To tak jak ja malinowy...tylko z malin po podgrzaniu zlewam sok...no i nie mam flotte lotte przecieram przez sitko

ta flotte lotte super jest bardzo szybko idzie. jak bedziesz miala okazje gdzies kupic to polecam. Wlasnie wczoraj mowilam mezowi, ze juz sie sto razy splacila

Izabelko, Mam coś podobnego i zamierzam użyć właśnie do winogron.

A ja robię konfiturki z bezpestkowych W słoiczkach są całe owoce. Uwielbiamy zimą podjadać łychą, a wczesnym latem są super do lodów.