o w taka pogode na rowerze to wyczyn dla mnie. A biegac i chodzic lubie w kazda pogode oprocz rzesistego deszczu. Choc kiedys w polowie drogi jak mialam do domu 4 km to zaczelo tak lac, ze wrocilam do domu z mokrymi majtkami. I to byl moj najlepszy trening. R myslal, ze bede pomstowac i narzekac a ja bylam taka szczesliwa, ze w domu jestem i ze moge z tych ciuchow wyskoczyc

Normalnie Jakis wysyp endorfin do glowy mialam.
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***
cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"