nie nie sasiedzi Haniu. Moj M ma syna studenta, ktory ma ferie i on nam pomaga jak gdzies jedziemy. Baranki urodzily sie jak nas nie bylo.
Jeszcze czekamy na kolejne maluchy, dwie owce juz takie grube, ze prawie chodzic nie moga ale zaciskaja nogi

Chyba mam male postanowienie noworoczne, chcialabym troche nauczyc sie wloskiego. Takie podstawy, by zamowic pizze i lody ... wlasnie szukam w internecie jakiegos kursu.

Aga ze smalcem by bylo ble

ja wlasnie chyba na diete przejde, bo po pobycie w Pl, choc aprawde sie ograniczylam mam 1kg na plusie.
Od dzis zaczynam tez treningi

Po świętach większość ma kilogramy na plusie, ja też...

tylko gubienie mi jakos nie wychodzi ostatnio. Malo jem, ruszam sie a kilogramow coraz wiecej

Skąd ja to znam?
Kilogramy, kilogramy,
I skąd my to mamy?

Izabelko, kolejnych owieczek i baranków życzę.

Haniu beda lada chwila

Hej Iza, fajnie że wróciłaś

fajnie w Pl bylo ale w domu jest jednak najlepiej Dzis dzien porzadkowy. Przed swietami nie sprzatalam tak dokladnie wiec teraz wlasnie zaczynam noworoczne porzadki. No i oczywiscie jak zwykle przywiezlismy cala fure zakupow wiec trzeba to porozkladac w odpowiednie miejsca.

A co takiego przywiozłaś? Pewnie twaróg, bo tu takiego nie ma

a twarogu nie, mam tu w ruskim sklepie. Ogorki kiszone i kapuste mojej mamy troche slodyczy choc nie wiem po co, przyprawy z zaprzyjaznionego sklepiku, kilka ksiazek, no i ciuchow troche. Tu jakis nie mam czasu na latanie po sklepach i w sumie kupuje wszystko w jednym a z Pl przywoze cos polskich marek.