Bardzo ciekawa relacja z produkcji soczku

A skąd wziąć taki podgrzewacz?
Wiesz, że ja kupuje sok właśnie w identycznych workach (tylko 3 litrowych) z kranikiem zapakowanych w pudełku? Soczek jest pyszny i za każdym razem ma inny smak

Izabelo, a mocniejszych trunków z tych jabłuszek to nie robicie? Pamiętam jak zbierałam ze znajomym w Szwajcarii jabłka na przyczepę, a potem on zawiózł to do zakładu i przywiózł kilkanaście litrów mocnego trunku