moj maz kiedys robil cydr, ktory u nas nazywa sie Most ale my malo alkoholowi jestesmy Eierlikier z przepiorczych jaj zaspokaja nasze potrzeby.
Taki podgrzewacz mozna u nas kupic sezonowo w Adim, Lidlu i innych takich a calo rocznie w sklepach z AGD. Mamy tez w poblizu Taki sklep budowlano ogrodowy i oni Maja caly sprzet do produkcji przetworow. Wyciskarke, miazdzarke, podgrzewacz, worki... butelki, sloiki i czego tylko potrzeba.

a smak soku zalezy od gatunku jablek

Za czapeczki dziękuję, są śliczne!
Ale produkcję soku też z przyjemnością obejrzałam. Nie ma to jak lekcja poglądowa.

Basilikum napisał(a)

a smak soku zalezy od gatunku jablek

Wiem I to jest właśnie w nim najlepsze. Soki w kartonie z koncentratu są zupełnie pozbawione smaku i wartości
Szwajcarski specyfik z jabłek o którym wspominałam wcześniej jest tak mocnym trunkiem, że tylko miejscowi ryzykują jego spożycie. To jakiś regionalny wyrób dla miejscowych rolników obwarowany przepisami odnośnie produkcji i spożycia. Ja tam wolę dobre winko lub naleweczkę.
Chętnie poznam przepis na Twój likierek jajeczny. Musi być pyszny

Iza, czapeczki śliczne dziergasz Masz kobitko dobre serce.

Przepis na kawowy likier jajeczny z przepiorczych jaj
24 jajka przepiorcze
250g cukru pudru,
250 ml smietany kremowki,
200 ml wodki,
1 op curu waniliowego albo wanilie
50ml kawy mocnej

a dalej to juz nie wiem hmm. Moj M to robi w mikserze, chyba wszystko razem miesza, nie wiem czy jakas kolejnosc ma.

Milego dnia

Ale cieplutki temat się pojawił, w formie pięknych i fantazyjnych czapek. Zdolniacha z Ciebie Izuniu. A sok pewnie wyśmienity

Soku szklankę się napiłam i uciekam dalej Miłego dnia

Basilikum napisał(a)

Przepis na kawowy likier jajeczny z przepiorczych jaj
24 jajka przepiorcze
250g cukru pudru,
250 ml smietany kremowki,
200 ml wodki,
1 op curu waniliowego albo wanilie
50ml kawy mocnej

Super, dzięki wielkie Proporcje już są
Ale Twój M robi likierek z całych jaj czy tylko z żółtek?
Tak sobie myślę, że 3 przepiórcze żółtka odpowiadają jednemu kurzemu. Chyba...
Iza, jak podpatrzysz jak on to robi, to daj znać
U mnie dziś słonecznie i cieplutko. Miłego dnia życzę

Bardzo ładne czapeczki. Dzieciaczkom na pewno się przydadzą.
Sok jest na pewno przepyszny. Na Eierlikier to się chyba do Ciebie kiedyś wproszę

Dzisiaj znowu taki szary dzień i sentymentalnie słucham sobie "Jolka, Jolka", "Przeżyj to sam", "Zanim zrozumiesz", "Dni których nie znamy" Jakie to fajne czasy były... Też Cię tak czasem nachodzi?

Marga robimy z calych jaj, w wolnej chwili spytam o kolejnosc. % przepiorczych jajek to jedno kurze ale w kurzych chyba bym z bialkiem nie ryzykowala, choc sama nie wiem hmm tu pasuja. Na Taki z kurzych jaj tez mam przepis od mamy.
To z kawa to ja wymyslilam, by zmniejszyc ilosc alkoholu. Oryginalnie bylo o tyle ile jest kawy wiecej alkoholu. jednak ten z kawa nam bardzo smakuje.

Do soku dolewam wody albo herbaty mietowej z wlasnej miety.

Ewo mam nadzieje, ze kiedys zawitasz w moje progi milo by mi bylo