Widzę,że rozmowa o zwierzątkach

Nornice mam,turkucie zwalczyłam.Tak jak pisała Toszka,płyn z wodą i do norki,czekamy aż wyjdzie drań i pac go.Bardzo łatwo rozpoznać czy przeorane rabaty to wina nornic czy turkucia.Turkuć drąży norki wąskie,wlot prawie pionowy,tak na jeden paluch wskazujący,nie osypują się.Trasa nornicy to podważona,pulchna ziemia na dłuższym odcinku.Jak się po tym przejdziemy to noga się zapada.
Jeszcze o jednym napiszę

o turkucia podobne są też młode świerszcze,baaaardzo.Różnica jest w kolorze,świerszcz czarny jak smoła,turkuć ciemny brąz.Spłoszony świerszcz skacze,turkuć chowa się tak szybko,że nie ma szans go pacnąć (tylko otumanionego płynem).
Przepraszam za ten wywód ale temat już przerabiałam,więc piszę.
Kusisz cebulkami

mi się marzą czosnki ale muszę o nich poczytać.