Jaka długa lista robót - chyba ze wstydu się spalę, bo u mnie prawie nic nie zrobione. Dziś chyba ubiorę się bardzo ciepło i pójde odchwaszczć żywopłot grabowy. O kancikach nawet nie myślę, warzywaniaka mieć nie bedę w tym roku
Gosia szałwia ma już pąki

Tak, na rabacie jest od wczoraj To ta z nasion, które mi "załatwiłaś"

Mnóstwo zrobiłaś!
mnie odstraszył urywający głowę zimny wiatr i deszcz. Jak ręce mi zamarzają to ja nie jestem w stanie nic w ogródku robić.
Z resztą i tak przeziebiłam zatoki - nie chcę więcej szkodzić.

ps. czekam jak przestanie padać (bo wiać już przestało) i może w sobotę zaczn rośliny do gruntu wysadzać skoro następny tydzień ma być ciepły - korzenie już przerastają doniczki...

Pozdrawiam!

Aaaa...od wczoraj
No tak to jest jak się nie czyta

Jak rękawiczki przemakały, to było zimno. Dobrze, że zapasowe miałam
Oby dziś sie udało wyjść do ogródka, skończyłabym grządkę w warzywniaku szykować.

Rozmiar XS na 176? Nie chcę Cię straszyć, ale to chyba tylko na dziale odzieży dla modelek

ja zamarzam szybciej po wystawieniu nosa za drzwi
ja też muszę skończyć rabatę a potem się relaksować przy sadzeniu