Gosiu dzięki za pomysł na ogórki, jeszcze nie mam skrzyni i nie wysiałam, chciałam kupić gotowe, to już nie było w ogrodniczym, dziś daję na wacik
Kopru nie sieję, zawsze zostawiam na jesieni wiechy suche i sam się rozsiewa - trudno, rośnie tam, gdzie chce, ale jest sto razy ładniejszy od sianego w rządku wiosną. Ostatnio to nawet na jesieni po prostu sypnęłam paczkę nasion na grządki jakbym siała trawę, łukiem poleciał, nie przysypuję ziemią, nic nie robię z nim, już nawet w tunelu w pomidorach się sieje - to mam wcześniejszy

U mnie działa tylko wkopana folia kubełkowa na głębokość ok.50 cm. Nic nie przechodzi Dla mnie o wiele gorszy jest oset i powój, ze skrzypu skorzystam i zrobię gnojówkę .
Ps. Gosiu, przepiękne zdjęcia robisz.

Jestem umówiona na piątek a co uda mi się tam wyszperać nie wiem, o żywokoście pamiętam dam znać, czy Ty masz już wszystko popikowane bo u mnie jakoś nie ubywa

pozdrawiam

Tak samo jest u mnie

No już widzę - orliki masz przecudowne, u mnie dopiero się zaaklimatyzowały po przenosinach z różnych części ogrodu Piękne piękne
I powiedz mi skąd wytrzasnęłaś wieczornika i to białego? Idę oglądać dalej

To raczej kamasja nie jest.To raczej takie kwiatki na biało kwitnące.Ja tez je mam.Ale zapomniałam nazwy.
Czytam o uszczyknięciu chryzantem.Teraz uszczykujesz wszystkie ???
Cudne orliki.Ja tez je bardzo lubię

Agatko, wieczornika wytrzasnęłam z nasionek Oczywiście A nasionka dostałam na wymianie w Klubie Pożądanego Nasionka (Forum Na Ogrodowej). Rozumiem, że mam zebrać?