Nowe zdjęcia Yellow Xenox, niestety ta kwitnąca łodyga się złamała. Była wielka, a rozchodnik rósł w doniczce i nieostrożnie go ruszyłam. Więc teraz ukorzenia się kilka nowych sadzonek
Agato, robiły się całe brązowe, jak uschnięte jeszcze przed kwitnieniem, działo się tak już gdzieś w czerwcu, prawie co roku. W tym roku są piękne i wreszcie mogę podziwiać ich urok.
I o zachodzie słońca.
Tydzień temu popadało, ale wszystkie roślinki już o tym zapomniały.
Tawułki o mało nie uschły, dobrze że zauważyła, to podlałam, ale wszystkie podlać nie dam razy.
Skończyłam wreszcie przekopywać sad i starą ścieżkę po prawej stronie warzywniaka. Od łopaty zrobiłam wysuszoną, skamieniałą glinę, to poszłam po... siekierę Siekiera na glinę jest skuteczna.
Agatko, mam nadzieję, że się uda z nasionkami tej odmiany jarmużu. Bo już raz go miałam i nie przezimował. Znowu dostałam nasionka i jest. Zobaczymy, czy przezimuje i zakwitnie w przyszłym roku.