margaretka3 napisał(a)

hi hi u mnie ogórki się nie kończą, one się nawet nie zaczęły
No kiepsko mi rosną.

Muszę tatę zapytać jaką odmianę ogóraska sadzi bo on też ma glinę niesamowitą na działce, a w tym roku zatrzęsienie ogórków mieli...

Mam 5 krzaczków gaury kupione, zbiorę nasiona (na wszelki wypadek). Zauważyłaś czy ona daje samosiew?

I jeżeli nie wypadła na Twojej mokrej glinie, to jest nadzieja dla mojej żwirowni.

Ewo, ponoć ta kupiona jest zupełnie inna od mojej, wysiewanej z nasion. Tak orzekła Mira, gdy zobaczyła moją gaurę.
Nasionka szybko dojrzewają, jeszcze zanim zrobią się całe brązowe, spadają. Tak, trochę się wysiało, ale nie wiem, czy te siewki żyją, bo strasznie sucho i gęsto od roślin. Gaura osiąga już 1,80, czy siewki pod nią przeżyją hmmm. A mnie jest szkoda przyciąć, bo wciąż kwitnie, pnąc się w górę.

Gosiu a czym tak w realu różni się Moonlight Serenade od Yellow Xenox. Bo kwiatostany podobne. Którego bardziej byś polecała?

Aniu, w realu to Yellow ma kwiaty bardziej złote, łodygi brązowawe, nierzucające się w oczy, liście bordowo-czarne.
Moonlight kwiaty ma bardziej cytrynowo-białe, liście purpurowo-zielone i bardzo rzucające się w oczy czerwone łodygi.
Mam je dopiero od wiosny, ale zdecydowanie lepiej przyrósł Moonlight.
Kolory to kwestia gustu. Ze względu na przyrost bardzo podoba mi się MS, a miałam go nie kupować, teraz nie żałuję. On chyba trochę podobny do Matrony.

margaretka3 napisał(a)

hi hi u mnie ogórki się nie kończą, one się nawet nie zaczęły
No kiepsko mi rosną.

Mam to samo z 70 sadzonek jeszcze nie zjadłam ani jednego ogórka.

margaretka3 napisał(a)

Ta trawka fajnie mi się wysiewa. Jakby co 2 sezon wychodzi w miejscu gdzie rosły matki mimo że przesadziłam w inne miejsce. Tak samo mam z Mint Mist. A te małe białe kwiatki przy niej to co jest?

Urszulla napisał(a)

Mam to samo z 70 sadzonek jeszcze nie zjadłam ani jednego ogórka.

Oj to kiepsko, to ja z kilku sadzonek zjadłam kilka ogórków. Ale szału nie ma.

Urszulla napisał(a)

Ta trawka fajnie mi się wysiewa. Jakby co 2 sezon wychodzi w miejscu gdzie rosły matki mimo że przesadziłam w inne miejsce. Tak samo mam z Mint Mist. A te małe białe kwiatki przy niej to co jest?

Też mi się wysiewa. Na szczęście, bo w tamtym roku na wiosnę padły mi wszystkie przeogromne kępy.
Białe kwiatki to jakaś odmiana niskiego (tak 35-40 cm) złocienia.

Napisałam dużo i mi wcięło. Zdziwiona jestem tym co o ogórkach piszecie. Ja sieję w grunt w maju tak by przed Zośką nie wyszły i już z miesiąc jak zbieram. Kilka razy tylko podlałam jak rodzić zaczęły. Posiałam w rządku i ładnie, równomiernie rozeszły się na boki, jeszcze kwitną ale po tych suszach już słabo. Jedyne co dostały to jesienią i wiosną dużo kompostu w warzywnik poszło, a wiosną jeszcze na cały warzywnik sypnęłam z pięć garstek ( moich) saletry amonowej i rozsypaliśmy czarnej ziemi ogrodniczej 50 litrów, eM to razem zgryzł i wszystko rośnie