Danusiu, widzę, ze szykuje się oczko wodne. Masz bardzo ładnie kolorystycznie dobrane rośliny. Widzę też pierwsze róże. Moje jeszcze czekają na słońce.
Danko, dziękuję za puszczone "oczko"
Wygląda tak, jakby było tam od dawna, bo posadziłaś ogrooomne kępy traw, jest super
Turkuć podjadek, nie mam go, na szczęście
On lubi nawóz koński, znajomi tak go sobie przywlekli do ogrodu i już nie uprawiają warzyw, bo im wszystko zjadały
Z przyjemnością obejrzałam portrety róż, masz piękne odmiany
Grażyno wokół oczka posadziłam wielkie trawy przeniesione z innych miejsc. Poniżej traw są przesadzone z innych miejsc 4 krzewy róż z pąkami - 3 Gartnerfreude i 1 Stadt Rom.
Jest pochmurno i mam nadzieję, że rośliny przeżyją.
Turkucie miałam na działce w Opolu, więc wiem jaki to wielki szkodnik.
Róże są piękne, ale wymagające. Pomimo, że starałam się kupować róże z ADR dwie odmiany już mają mączniaka Denerwuje mnie to, że trzeba robić opryski, a tej czynności zdecydowanie nie lubię.
Faktycznie, widzę, że po deszczach wszystko ruszyło i są miejsca gdzie trudno wejść
Moje róże chyba nie pachną, szukałam odmian tworzących krzaczek obsypany kwiatami, niekoniecznie dużymi. Jeden krzak Rosario właśnie tak wygląda, dwa pozostałe przesadzałam na wiosnę i widać jak to wpłynęło na ich wzrost, są trzy razy mniejsze od róży nieprzesadzanej.
Jutro lub pojutrze pojadę po rośliny wodne, wtedy oczko będzie całkowicie zagospodarowane
Danusiu, zaglądam i to bardzo chętnie. Ja po prostu czasem nie nadążam za forum
Te o niepełnych kwiatach przeważnie nie pachną wcale albo lekko. Za to dają owadom pożytek Dla mnie zapach najważniejszy chyba. Mały ogród, więc trzeba mieć hierarchię ustaloną Pożytek u mnie dają byliny
Grażynka napisała u mnie, w których kastrach i z jakimi roślinami ma czystą wodę.