Ponownie hortensje

Trawy

Dzisiaj jestem z siebie bardzo dumna - wycięłam "tymi rencami" 5 metrowego świerka zaatakowanego przez ochojnika, wykopałam korzeń i na to miejsce przesadziłam świerka wężowego (też słusznych rozmiarów).

Fotorelacji brak - pot zalewał mi oczy.

Danko, brawo Ty, to się nieźle napociłaś
Te Twoje trawy po prostu szaleją
A róże obsypane kwiatami to wspaniały widok
A gdzie dasz rozplenice?

Grażyno to jest właśnie problem, nie wiem gdzie dam rozplenice, bo one wielkie rosną
Myślałam o drodze dojazdowej, ale wynikły problemy (droga jest własnością Gminy) gdyż okazało się, że część drogi(1,5 m!)jest własnością sąsiada i jak sąsiad przesunie płot będę mieć dróżkę dojazdową

O jej, ale Ci się porobiło
Teoretycznie sąsiad nie może Ci utrudnić wjazdu przez zmniejszenie szerokości, ale z tym to niestety różnie bywa
Z tego co wiem tu powinna zaistnieć konieczność drogi służebnej, nam to się szykowało przy kupnie domu.
Za nic nie chciałam, uparłam się przy własnym wjeździe i mam choć jest za wąski dla wiekszych samochodów i przywożony np. węgiel często zsypują na początku podjazdu.

Podobają mi się kolorki

Dzień dobry Danusiu obejżałam twój piękny ogród i jestem pod wielkim wrażeniem a jeżówki przepiękne.

daszum napisał(a)

Dzisiaj jestem z siebie bardzo dumna - wycięłam "tymi rencami" 5 metrowego świerka zaatakowanego przez ochojnika, wykopałam korzeń i na to miejsce przesadziłam świerka wężowego (też słusznych rozmiarów).

Fotorelacji brak - pot zalewał mi oczy.

Gratulacje

Rownież gratuluję i współczuję z powodu drogi dojazdowej.

Ślicznie Ci się ogród rozwinął, coraz piękniejszy, fajne zestawienia