I bardzo dobrze Teraz widzę, że zaczęłam trochę za bardzo się rozpędzać
W efekcie - nie mam jeszcze posadzonych dwóch hortensji ogrodowych. Chyba zostaną na tarasie w donicach - będą czekały, aż zwolni się miejsce
Danusiu - kloniki przecudnej urody urzekły mnie szczególnie dwa: Shirazz i powyższy zielony z liśćmi podobnymi do klonu.
Agnieszko, czytałam, że Shirazz jak rośnie w słońcu to zostaje mu różowy margines. U mnie ma dosyć dużo słońca.
Muszę zapytać Magleskę, ona ma tego klona.
Ten drugi klon wyszedł na zdjęciu żółty, w rzeczywistości jest limonkowo zielony.
Ale cudne azalie kupiłaś, ja też takie chcę
Szczególnie ta pomarańczowa wpadła mi w oko, bo mam niedosyt tego koloru w ogrodzie.
Jedyną rośliną jaką mam jest kuklik, a on młodziutki i taki filigranowy.
A wysiane nagietki nie wykiełkowały