Danusiu nie martw się o wiążą to żelazne drzewo. Widocznie coś mu nie spasowało. Sprawdź czy ma suche łodygi to je wytnij. Wypuści nowe.
Chętnie bym ci oddała mojego. W kwietniu go podcinalam.
Masz piękne klony.
Trochę ich zakupiłam w zeszłym roku i przesadziłam do większych donic. Mus posadzić do gruntu.
Muszę zobaczyć czy.klona Orange... Nie mam bo bym kupiła podoba mi się nad oczkiem bym posadziła.
Zależy mi na tym wiązie, bo rośnie w centralnej części ogrodu na rabacie przy oczku. Zapłaciłam za niego kupę kasy, a od początku są z nim problemy. On ma teraz tylko 2 żywe gałązki, reszta uschła.
Dwa klony przesadzałam i te nie wyglądają najlepiej.
Jednego klona pies mi doszczętnie obgryzł, drugiego w donicy też poturbował, donica się potłukła, ale klon żyje
No to dobrze, że żyje.
Danusiu przytnij wiążą do zdrowego miejsca i pomaluj farba emulsyjna. Wlej do emulsji jakiegoś środka od grzyba.
Może tak być, że zmarzł. W tym roku zimy prawie nie było soki krążyły dostał podmuchu mroźnego powietrza i przymarzł. Widzę, że on z jednej strony tylko suchy.
Masz rację, zamiana zdecydowanie korzystna, ale z różami też było ładnie
Jak widzę takie fajne efekty Twoich zamian, to żałuję, że nie mogę zamienić moich róż ze skrzyń na hortensje bukietowe
Porównałam zdjęcie buczka z tym, które zrobiłam 2 lata temu i wyraźnie widać, że urósł i jest piękny
Piękne masz klony, jaką masz ziemię że tak ładnie rosną? U mnie Shirasawy nie dał oznak życia po zimie
Czytam że Ci ogrodówki zmarzły, szkoda Wszystkie pędy musiałaś wyciąć?
Piesek ma piękną lśniącą sierść, dla takiej sierści aż chciałabym mieć takiego
Elu obcięłam suche gałęzie i wiąz już lepiej to wygląda. Kupiłam go 2 lata temu na wiosnę. W ubiegłym roku wypuścił tylko jedną nową gałąź.
Orangeola świeci na rabacie podobno jest odporna na słońce.