Ma rozne etapy kolorow, od jasnego, porcelanowego rozu po nieco ciemniejszy, troszke glebszy roz. U mnie nigdy jej nie zabezpieczalam przez zima, nie kopczykowalm a rosnie pieknie. Profilaktycznie pryskam wszystkie moje roze soda.
Ja kiedyś pisałam, z którąś z dziewczyn na temat tej róży ale skleroza nie pozwala sobie przypomnieć z kim. Z tego co pamiętam, Eden jest całkowicie bezproblemowa, moim zdaniem przepiękna