Chwilę mnie nie było i co??? Dziewczyny się rozpijaja mmm...z chęcią bym skosztowala,ja czekam na swoją czeresnioweczke, która z mezem robiłam w wakacje
Wpadam z rewizytą całego wątku nie zdążyłam jeszcze prześledzić ale widzę, że na powitanie gości witasz przepiękną czerwoną różą jest faktycznie śliczna mnie też nic tak nie poprawia humoru jak zakupy w ogrodniczym też się zastanawiam, czy jeszcze można sadzić bo pewnie jeszcze coś kupię, w końcu teraz są promocje ja winko też wczoraj sączyłam