Ból głowy minął na szczęście, dziś już zaliczyłam spacer z kijami i jakoś lepiej się poczułam. Wstawiam miejsce nad którym biedę pracowała na wiosnę przedogródek.M ma zrobić chodnik z kostki granitowej a reszta już należy do mnie.Chciałabym aby od wiosny do jesieni coś kwitło a i zimą było na czym oko zawiesić.Jest to strona południowa w sumie od rana do popołudnia słoneczna przy furtce trochę zacieniona.
chciałabym tam posadzić jakieś niewysokie drzewo kwitnące wiosną, trawy
rabata ma 9m długości i 1,80 szerokości liczę na burze mózgów