Dzięki, to chyba geny mojej babci są winne temu, że taki kwiatowy ogródek mam Szkoda, że szałwia pomylona. Możesz reklamować? Za darmo nie była, a nie masz tego, co zamówiłaś.
Hej, fajnie, że wpadłaś To jest Gladiolus communis ssp. byzantinus, mieczyk bizantyjski, którego cebulki nie trzeba wykopywać na zimę. Lubi miejsca suche i mało nawożone, wiec nie wiem, jak mu sie u mnie spodoba, ale spróbować z nim muszę
Tojeść, tak Jednak powinno sie ją przykrywać zimą, zwłaszcza gdy jest mróz i nie ma śniegu. Lubi gleby gliniaste, ale niezasadowe a u mnie odczyn w kierunku zasadowego, więc sie trochę martwię, że się u mnie szybko pożegna.
Róża nie tylko na gnojówce, bo późną jesienią daje różom obornik koński (jesli akurat dostępny) i to chyba on im tak dobrze robi. Poza tym kopczykuje je kompostem, który wiosną rozgarniam dookoła. Na wiosnę cała rabata, a więc i róże dostaje jeszcze wiórki rogowe. Pokrzywówka stoi i czeka, jeszcze nią nie podlewałam w tym sezonie, bo u nas leje i leje.
Neem działa też jako nawóz, więc masz dwa w jednym W tym roku neem dostał tylko łubin, bo zapomniałam że go mam, neem znaczy
Dziękuje
Leje bardzo. U nas niedaleko płynie mała rzeczka a we wsi obok, dosłownie kilometr ode mnie, dolne ulice pozamykano, bo było zagrożenie powodziowe.