To muszę m jakoś wytłumaczyć, że może nie będę się z nimi bawić.
Ewa, siałaś może hyzop? Przez kota pomieszały mi się karteczki z nazwami. Wlazł mi w nocy na parapet i posmyrał w wysiewach... Większość zidentyfikowanych, ale ten hyzop jakoś nie... I coś mi jeszcze nie wzeszło...
Ewuś, czy z Summer Song miałaś jakieś problemy? Mam miejsce na różę i tak sobie pomyślałam, że ona by tam pasowała. Słońce jest tam od rana do ok. 16 - 17. Co myślisz?