ślicznie
a grzybki wow to dopiero zbiór

Rumianka napisał(a)

Weekend minął pod znakiem grzybów, jest wysyp prawdziwków i wszystkie zdrowe


już mam dosyć

Jaki grzybobranie

O widzę, że nazwa do korzenia też przylgnęła fajnie bo samo się narzucało- bardzo przypomina gremlina Ogród dojrzewa po mału to widać, że rośliny zadbane, pęcherznice super, a moje słonko poprzypalało, ale i przesadzone były. Mam nadzieje, że wystrzelą za rok. Cudne bodziszki przy wejściu do stolika. Jakbyś kiedyś poczuła nadmiar to proszę szczepeczkę lub nasionka
Gdyby nie liście to pomyślałabym, że to len bo ma bardzo podobny kolor i kwiatki.Ogród coraz piękniejszy, rabaty bardzo ładnie skomponowane, mebelki pomysłowe, muszla z winobluszczem to będzie hicior pięknie będzie tylko nie pozwól mu ogrodu zagarnąć bo tempo wzrostu potrafi mieć szalone, u mnie w dwa lata całą ścianę sąsiadowi zarósł, a wsadzone były raptem 3 szt 20 cm-trowe. sadziłaś jakieś cebulowe, żeby wiosną było ładnie kolorowo?

Moje cebulowe siedzą w ziemi cały czas. Są to hiacynty - z 16 cebul posadzonych 4 lata temu rozrosło sią na 64 cebulki, policzyłam podczas kwitnienia, wiosną. Tulipany mam posadzone w koszyczkach, w ubiegłym roku i nie wykopałam ich, krokusy sadziłam też w ubiegłym roku, a żonkile u mnie "ubrały" się w jakiś kaprys i raz kwitną innym razem nie chcą, nie wiem o co im chodzi. A jeszcze przecież mam czosnki, te duże też się rozrastają, a te drobne w jednym miejscu kwitły obficie, a w koniczynce były takie słabizny, że wstyd pokazywać.

Sylwio, jeżeli chodzi o bodziszki, to niedawno je wykopywałam w celu podziału, mogę więc wykopać jakąś kępkę i wysłać Ci, niech się mnożą też u Ciebie, rozrastają się rewelacyjnie, no a kwiaty urzekające. Ale żeby paczuszka była bardziej imponująca, mogę dołożyć bergenie i hosty, jeżeli oczywiście byś chciała. Jest teraz dobra pora ("na telesfora") na wszelkie przesadzanie.

Jesień już blisko, gdy kwitną ziemowity

Suchy bukiet hortensjowo- lawendowy

W tym tygodniu raczej nie będę na O, z powodu zaangażowania w opiekę rodzinno-zdrowotną.

Rumianka napisał(a)

Sylwio, jeżeli chodzi o bodziszki, to niedawno je wykopywałam w celu podziału, mogę więc wykopać jakąś kępkę i wysłać Ci, niech się mnożą też u Ciebie, rozrastają się rewelacyjnie, no a kwiaty urzekające. Ale żeby paczuszka była bardziej imponująca, mogę dołożyć bergenie i hosty, jeżeli oczywiście byś chciała. Jest teraz dobra pora ("na telesfora") na wszelkie przesadzanie.

Jestem chętna jak najbardziej, napisz mi w jakich warunkach ten bodziszek tak u Ciebie szaleje i czym bym się odwdzięczyć mogła?

Tym razem suchy bukiet z efektownego chwastu

Przeczytalam całą historię Twojego ogrodu, fajnie to zrobiłaś , powstała ciekawa opowieść. Widać jak ogród się zmieniał pod wpływem forum.
Mnie też zainteresował ten piękny bodziszek, napisz czy go jakoś podwiązałaś, że jest taki zwarty i wysoki?
Ja też byłam już na grzybkach, ale takiego plonu jak Ty nie nazbierałam