Przeglądając zaprzyjaźnione ogrody widać, że wiosna króluje wszędzie...widać radość z kiełkujących roślinek, radość z sadzenia nowych, radość z wykonywanych ogrodowych zajęć, radość z gniazdujących opodal ptaków, radość z coraz cieplejszych dni...
Jednakże w tym całym ogrodowym "zamieszaniu" brakuje ostatnio najbardziej tego Motoru, który nakręca nas wszystkich do tego "zielonego" życia, który pokrzepia w niepowodzeniach ogrodowych, który pieści swoim łagodnym wzrokiem wszystkie nasze wątki na tym forum...i chodzi tu właśnie o Danusię i Jej bukszpanowy wątek z przecudnymi aranżacjami, które można podziwiać bez końca...Wątek zamknięty na cztery spusty i bardzo mi smutno z tego powodu...czekam tu na Ciebie Danuś, bo forum bez Ciebie to nie to samo...

Niby wszystko toczy się swoim rytmem, ale bez gospodarza, to jest tak, jakbyśmy krążyli w labiryncie...