Wiesiołek po deszczu klapnięty

wystartowały czosnki, ale motyli jakos nie widać bo pada deszcz...

Basieksp napisał(a)

Ooo, pierwsze grzyby fajnie, po tej suszy może jednak rusząchociaż kurek u nas chyba już nie będzie, a tak bym sobie je zjadła hmm ale może inne się pokarzą

Te grzyby rzeczywiście pierwsze, ale jak na razie jedyne...

Alle okazy!


Zmobilizowałaś tym zdjęciem do głębszego wejścia w las i poszukania grzybów. Chodzimy codziennie z psiną lub pomykamy przez las nad jezioro. O grzybach nawet nie pomyśleliśmy. A po ostatnich deszczach całkiem możliwe, że i u nas się pokazały.

Muszelko witam. Też czekam na grzyby ale jakoś tylko ten jeden raz pokazały się i to w takiej ilości jak na fotce.

Lepszy rydz, niż nic

WOW, grzybki już są. Elisko, pięknie u Ciebie, floksy cudnie kwitną, liliowce i czosnki, dekoracje sprawiają,
że ogród jest taki ciekawy.

Muszelka napisał(a)

Lepszy rydz, niż nic

Rydze zawsze były w naszej okolicy, ale nie widać teraz...