Moim największym osiągnięciem dziś było przekonanie M żeby sprzątnął stertę desek sprzed okna (przed nowym domem, koło derenia) bo psują mi cały efekt i dał się przekonać, po niedzieli bierze się za nie więc może zdążę jeszcze obsadzić tamtą rabatkę właśnie zastanawiam się nad hortensjami jakie tam dać Wizja jest taka że będzie tam mieszkał dereń, 2 hortensje ogrodowe może wcisnę pomiędzy miskanta albo ze 3 przed tym jeden z pniaczków i na pierwszym planie albo żurawki albo turzyca aurea...
Jak na złość nie mam dobrego zdjęcia tego fragmentu tylko takie częściowe:
To miejsce za winogronem (na dniach będziemy go przesadzać):
I o tym pniaczku mowa :
Hm a może żurawki na pierwszy plan a turzyce wsadzić do pnia ?
Aniu ja po prostu pesymistką jestem i nastawiam się na straty przydało by mi się gdzieś z 20 sztuk więc kalkuluje to tak żeby mi się 10% przyjęło to muszę zrobić 200 A od przybytku (roślin) głowa nie boli
Tamaryszka mam i bardzo go lubię. Z niego się robi wielki krzak.
Derenia jak będziesz krótko cięła to fajnie się rozrośnie. Mojego nie cięłam przez lat i był taki sobie. W tym roku pierwszy raz ścięłam i bardzo jestem zadowolona z efektu
Dziś mój szanowny M złamał swoją złotą zasadę "Dzień święty święcić " i nawet dużo udało nam się zrobić cały plac wygrabiony Winorośl już ścięta, przycięliśmy też śliwkę, zjedliśmy pierwsze jabłuszka z naszej 6 letniej jabłonki rozsadziłam truskawki i poziomki, wszystko wyplewiłam, solidnie podlałam i zaplanowaliśmy nowe nasadzenia na świerkową i koło derenia. Dorobiliśmy się plastikowych beczek do zakopania w ziemi jako ogranicznik, chcemy (w sumie to M chce) posadzić w nich miskanta olbrzymiego
Jupi tak się ciesze że pozbyłam się tego strasznego śmieciucha (mowa o winorośli) jutro wrzucę fotkę bo już dziś brakło dnia
Czasu mi brak jeszcze dziś przyjeżdżają rodzice a mój ojciec ostatnio jak był to nie miałam ani jednej roślinki na placu więc teraz nie wiadomo za co się brać bo chcemy zrobić dobre wrażenie
Dziewczyny właśnie zamawiam trawy bo jak widzicie u mnie tylko główne nasadzenia i teraz planuje pouzupełniać rabatki trawami ale potrzebuje ich sporo i chce dzielić to co kupię i tak się zastanawiam jak bym je podzieliła do doniczek i przezimowałam w pomieszczeniu? Boje się żeby mi przez zimę nie przemarzły?
I tak sobie myślę że podzielę na 2/3 sztuki z doniczki, wiosną dokupię drugie tyle i będzie ok. Dopiero wiosną bo nie chce mojego M narażać na zawał bo jeszcze w tym tygodniu jedziemy do szkółki po hortensje dzwoniłam wczoraj i nawet fajną cenę mi powiedzieli, podobno ładne gęste po 70cm po kilka/kilkanaście kwiatów zobaczymy co zastane są np bobo, pinky winky, magical fire i limelight(tym mam juz 4 więc chyba odpuszcze kolejna)