Jestem nareszcie u Ciebie

Przejrzałam cały wątek (pismo obrazkowe) i Bardzo mi się U Ciebie podoba
Przeczytałam na pierwszej stronie co Toszka pisze. U mnie część róż też rośnie w żwirku i doskonale sobie radzą, a z roku na rok są piękniejsze. Sądzę, że to nie żwirek zabił Twoją różę.
Jeżeli chodzi o psy to mam dwa biegające swobodnie po całym ogrodzie.
Zniszczenia przy psie / psach są zawsze, nawet jak pies / psy są wychowane, wytresowane i nauczone.
Pół przedogródka wykostkowałam dla moich psów, bo trawnik był ciągle zryty bez szans na odbudowę. A teraz i ja i psy jesteśmy szczęśliwi
Zaznaczam Twój wątek i na bieżąco będę zaglądała
____________________
Mirella
Ogród Mirelli ***
Ogródek Mirelli ***
Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...