Myślałam o roślinach, które już mam i mogłabym podzielić
I takich, które nie wrosły by rozłogami w żywopłot
Mam carex evergold który zjada mi bukszpany i muszę go gdzieś przenieść.
Mógłby przewieszać się nawet przez ogrodzenie
Albo carex ptasie łapki, jest trochę mniejszy
Albo bodziszki lub funkie o zielonych liściach, obie rośliny za zdjęciu
Mam jeszcze mini przywrotnik i brunery
I takie coś ale podobno ekspansywne.
Już mam, to tułacz pstry.