Iza - bo ja w tym roku oszczędzam i świeczki mam z odzysku - tzn. niewypalone z zeszłego roku Moje świąteczne zakupy zakończone w zeszły czwartek na giełdzie (drut florystyczny, wianek z korzeni i mini bombki za 5 zł ) - żadnych odstępstw od budżetu nie przewiduję

Czekam na Twoje dekoracje

W sensie 4 świece symbolizujące 4 niedziele adwentu? Nie wiedziałem, że z zachodu do nas te wianki przywiało

ale tak nie mozna. Wieniec adwentowy wlasnie na tym polega, ze swiece musza byc nowe i co niedziele zapala sie kolejna i najpierw plonie jedna, potem dwie potem trzy a na koniec 4
Erst eins, dann zwei, dann drei, dann vier, dann steht das Christkind vor der Tür.

Poli - no nie miałem Ale spojrzałem na mój grudniowy grafik i być może będę w domu tylko 5 grudnia - jeśli się mi nie uda to... dopiero 22-go wieczorem Nie ogarnąłbym tego logistycznie A święta last minute raczej nie w moim stylu - wolę się już nacieszyć choćby gałęziami czy wełnianym szalikiem

Twoja skrzynka pewnie w betonu? Nie wyobrażam sobie innej

hihih no to rozmiem juz te swiczki
to czekaj teraz na Osterhase