Mądrze powiedziane.
Ja do tego wszystkiego uwielbiam przestawiać meble, co dwa trzy miesiące jeżdzę z kanapą i fotelami Szkoda, że kominka nie można przestawić bo też już by znalazł inne miejsce
A z meblami nie jezdze. Stoja od lat w tym samym miejscu, tylko dekoracje sie zmieniaja. Jak mieszkalam u rodzicow to nie wiedzialam wracajac ze szkoly czy dzis spie pod oknem, czy Kolo drzwi od tej pory nie cierpie przemeblowan
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Iza - nie wszystko musi być naraz A nóż kiedyś się napatoczysz na idealny wazon i będzie jak znalazł
Co do przemeblowań - częste jeżdzenie meblami może się skończyć tym, że po ciemku na coś wdepniesz, a w najlepszym wypadku wejdziesz w ścianę
Muszę częściej do ciebie przychodzić na szkolenie. Pranie mózgu Ale jakieś zdrowe
Masz rację z tą bazą. Do tego dążę ostatnio przy malowaniu. Moja szwagierka na mnie dziwnie patrzy, jak jej mówię, że we wszystkich pokojach będzie biel, beż lub szary Wiesz, ile się muszę tłumaczyć, że nie chcę zielonych, pomarańczowych czy żółtych ścian?
Na szczęście przy ostatniej rozmowie odezwał się M: "bo teraz szary jest modny" jeździ do klientów na montaż, to już się oswoił z nowoczesnymi kolorami
A ostre kolory - w dodatkachmogą być. Zawsze można szybko zmienić wystrój