Wszystko piękne łącznie z tymi za płotem ale to drzewo to wielkie WOW
Czy Twój M zamierza przenieść Trawę Pampasową? Jeśli tak to niech zamówi dźwig albo zawoła wszystkich swoich kolegów Moja sąsiadka wkopała pampasową w doniczce z zamiarem, że przesadzi, po jednym sezonie sąsiad długo się szarpał aby ją wyciągnąć, doniczka była w strzępach rozsadzona przez korzenie.
Mój lilak też był mały jeszcze rok temu
Kupowana była jako kosodrzewina, tak była opisana w ogrodniczym wiele lat temu....chociaż zasiałyście ziarenko niepewności....
Mam jeszcze drugą, która rośnie pod szmaragdem i jest faktycznie krzaczkiem niedużym, ale to pewnie Pumilio...ta była nn.
Kamila nie strasz mnie z tą Pampasową...przeżyła na razie jedną zimę...ja muuuuszę ja przesadzić koniecznie.....chyba pójdę ja jutro z rana podkopać, żeby zobaczyć co tam kryje.