Kasiu jak pięknie u Ciebie wszystko porosło

też uwielbiam rozplenice i mogłabym wszędzie je mieć. Niestety w tamtym roku pokusiłam się o "Moudry" i jakież było moje zaskoczenie jak wiosną okazało się że wygniły

trochę udało mi się uratować teraz się kurują

Teraz trochę się boję innych niż "Hameln" te u mnie pięknie rosną

Planuję skarpę w rozplenicach, tylko kiedy to będzie

nic w tym roku nie ruszona ta skarpa