Kawał roboty odwaliłaś. Ale w taką pogodę to się sama łopata rwała do pracy .

Witaj Patrycjo Podziwiam Ciebie za ogrom pracy włożonej w te piękne rabaty Szłam od pierwszej strony i w końcu dotarłam Lubię patrzeć jak ogród się rozwija, super poradziłaś sobie z rabatami
Jeżówki odmianowe i u mnie nie wzeszły po zimie, a z tulipanami dałam sobie spokój - ładnie kwitną przez trzy lata a potem u mnie są malutkie ... Może kiedyś jaszcze do nich wrócę
Kocham drzewa w ogrodzie więc będę podglądać Twoje nasadzenia

graby piekne i weekend pracowity efekty widać

Agato dziękuje i to prawda a dziś posadziłam resztę cebulek jestem na czysto i finito w tym sezonie pierwszy raz tak wcześnie



Aniu bardzo mi miło i cieszę się że Ci się podoba, z jeżówkami chyba tak jest. Zauważyłam też u innych że tak się dzieje, a może to wina tego że obcięłam je jesienią dosyć nisko... Robię jeszcze jedno podejście, bo w tych na hortkowej southern Belle jestem zakochana Ja też się pogniewałam na tulipany, ale stwierdziłam że te 2 lata warte roboty a i cenowo fajnie wychodziły to kupiłam trochę biegnę do Ciebie


Dominiko dzięki trochę u mnie doniczkowały ale się doczekały, weekend był faktycznie pracowity ale niedzielny relaks odchaczony i obowiązek spełniony Dziś też pracowicie, ale jak pisałam wyżej z cebulkami jestem na zero

Graby z bliska



Klon się przebarwia, a reszta młodzików już bez liści

Floks i kocimiętka dalej walczą

Patrycja u Ciebie jesień jeszcze piękna.
Tniesz swoje graby?

Cudne jesienne barwy