Ślicznie Wendy i powiem Ci, ze ja bym pomalowała na biało płotek.
Niczym w filmie "Ania z Zielonego Wzgórza".
Będzie ślicznie, a jak do tego dodasz roślinki to będzie kropka nad i.

znowu Ci podrzuce

https://pl.pinterest.com/search/pins/?rs=ac&len=2&q=white+fence+garden&0=white%7Cautocomplete%7C3&1=fence%7Cautocomplete%7C3&2=garden%7Cautocomplete%7C3

Aga, podobnie działamy W sobotę skończyłam obsadzać sad Już nic nie wcisnęI agrest też posadziłam, jeszcze jeden kupię, bo okazało się, że jeszcze zmieszczę
Zostały mi do kupienia tylko borówki

AgataP napisał(a)

znowu Ci podrzuce

https://pl.pinterest.com/search/pins/?rs=ac&len=2&q=white+fence+garden&0=white%7Cautocomplete%7C3&1=fence%7Cautocomplete%7C3&2=garden%7Cautocomplete%7C3

Też sobie zapisuję, wrzucaj, wrzucaj

Właśnie wróciłam z pracy, M. poszedł spać, a ja za kompa i na Ogrodowisko , wszak muszę sprawdzić co słychać . W drodze z pracy zahaczyliśmy o moich rodziców i zabrałam od nich w końcu mączkę rogową, którą mi kupili.
Gosiu, czaję się jeszcze na białą porzeczkę, ale na razie nie znalazłam takiej szczepionej na pniu. Rodzice już "nasłani", będą szukać. Obliczyłam, że jeszcze mam miejsce na jakieś 4 drzewka. Muszę znalezć zapylacza dla mojej jabłonki, zakupić śliwkę(najlepiej jakąś samopylną) i marzy mi się czereśnia, a one też raczej obcopylne... I tak ilość drzew się rozrasta i rozrasta
Idę patrzeć co tam pięknego Agata podesłała i chyba jednak do łóżka, bo zmęczona.
Buziaki dla Wszystkich.

Wendy ale normalnie sad będzie wielki
U mnie jedna czereśnia jest tak wielka, że można na niej domek budować
Owoce ma pyszne i jakoś nie bardzo robaczywe, nawet ze szpakami się podzielimy. Ja będę chciała brzoskwinię, wiem że trochę z nią pracy, ale za to owoce pyszne. Na oko wymierzyłam, że mam 100 m2 na warzywniak z opcją kilku drzewek. Choć mam już tam i gruszę i śliwę ulenę i owoce obie mają miodzio. Ale coś jeszcze zmieszczę...

A ta śliwa ulena jest samopylna, bo lubię śliwki

U mnie warzywa to jakieś 300 m2. Tam mam też jeżyny, maliny i borówki, a w przyszłości chcę mieć winogron. Miejsce na drzewa owocowe to myślę, że będzie przynajmniej drugie tyle.

Wendy79 napisał(a)

A ta śliwa ulena jest samopylna, bo lubię śliwki

chyba nie ,ja mam jedną i owocuje tylko ,że w jednym roku obficie a w drugim słabo i tak na zmianę .Zresztą jabłoń papierowka tak samo

Wendy79 napisał(a)

A ta śliwa ulena jest samopylna, bo lubię śliwki

Chyba tak, bo drugiej nie mam, chyba że zapylanie możne być z inną śliwką.
Ulenka ma już chyba ponad 20 lat, przycinałam ją już. Niestety owocuje corocznie, nie wiem czy śliwki tak mają, ale owoce wynagradzają całe oczekiwanie