Warzywny. U nas już dyniowe zbiory. Będę przerabiać, mrozić. Zajadać się

Oczywiście można by było zostawić je do przymrozków, ale mam dużo roboty i zaczynam powoli szykować warzywny na nowy sezon.
Ziemia pod przyszłe dynie i winobluszcze przygotowana, pozbywamy się kompostu z jednej komory, bo druga już zapchana. Doszliśmy dzisiaj do wniosku, że przydałaby się i trzecia komora, a że nie mamy na nią miejsca w warzywnym, być może przeniesiemy kompostownik do części sadowniczej.
Na części "gołych" rabat rośnie sobie zielony nawóz. Tu akurat mieszanka na przyszłej "kapuścianej"...
____________________
Agnieszki i Maćka
Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn