Może ukopiesz sobie u mnie jak będzies w pobliżu w przyszłym roku pozdrawiam
Kasiu generalnie to wiąże ale w tym roku jeszcze nie miałam czasu - Memory tylko związany ale to już chyba gdzieś w połowie października, bo były straszne wiatry i łamały mi kwiatostany - jabłonkę mi połamało .
Widzę, że się doskonale wyrabiasz - czyściutko u Ciebie, ani listka nie widać tylko kwitną wciąż kwiaty - u nas dziś śnieg leży, maleńko ale już jest białawo.
Witaj Sonko! Jestem z niego bardzo zadowolona, kwitnie niezawodnie co roku na przełomie maja i czerwca, rośnie dość szybko, nie jest wymagający więc nie muszę mu poświęcać dużo czasu. Przycinałam go raz bo za bardzo mi "wyszedł" na kostkę.
16.05.2012
22.05.2013
Z 2014 nie mogę znaleźć zdjęcia kwitnącego - ale kwitł napewno - a jak urósł. 02.09.2014
01.06.2015
28.05.2016
29.05.2017
Wysokość od podłoża do parapetu to ok 1,3 - jutro sprawdzę
DZiękuję za przegląd,to chyba dobrą wybrałam odmianę.Moje są już dość spore, mają ok 70 cm.Starałam się przygotować im dobrze podłoże. To Ty, czy ktoś inny z odwiedzających ma zamiar sadzić rododendrony, może przeczyta, więc chciałam się podzielić moimi spostrzeżeniami, przekompostowane liście dębowe miały pH powyżej 6 a że już je miałam w ogrodzie to dałam je na sam spód, przekompostowane kolki sosnowe ok 5, więc je pomieszałam z ziemią, sprawdzałam kolejno pH każdej składowej materii i najbardziej kwaśna to była mielona kora.Nawet torf i ziemia do rh nie miała Ph wskazanego na opakowaniu.
Co do siarki, to już wiem,że granulowana nie spełni swojej roli, należy ją rostłuc, lub kupić nawóz Wigor S, złożony z 95 % siarki, ja kupiłam.Cieszę się że wielbicieli tych pięknych krzewów na forum jest coraz więcej.
Krysiu dziękuję Ci za podzielenie się swoimi doświadczeniami - dobre przygotowanie podłoża kwasolubom to podstawa sukcesu. Pierwszy raz słyszę o tym nawozie Wigor S - wygooglam go sobie , swojego zakwaszam siarką - on rośnie w kostce jak w donicy a dookoła podsypka cementowo-wapienna ale narazie radzi sobie dobrze .
Memory jest śliczny i trudno te jego koty z innymi pomylić bo są naprawde piękne
Mam te same obawy - sadzilam na poczatku przygody z ogrodem - nie mialam pojecia ze ta odmiana tak duza rosnie, zobacze jesli bedzie potrzeba to bede przesadzala