Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród, mydło i powidło.

Ogród, mydło i powidło.

olga80 22:18, 23 maj 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
oj oczka nacieszyłam cudami u Ciebie, orliki pierwszy raz takie cudowne widziałam muszę sobie sprawić takiego wczesnego climka
____________________
Teresa Moje małe królestwo
jolanka 23:22, 23 maj 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Krzewuszki bardzo chyba przechorowały zimę. Niektóre odbijają od ziemi, a były takie sliczne Miałam juz co najmniej metrową Wind of Fire i zmarzła. Wypuszcza cos tam Z trzech Monetek dwie przeżyły, jedna nie.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
katel 23:30, 23 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Dziewczyny nie dam rady dziś odpisać bo padam ale szczęśliwa jestem bo sadzenie podgoniłam - jutro odpiszę.
Jakie odmiany krzewuszek macie i czy je tniecie? Moje mają się doskonale poza jedną której wymarzły dwa najstarsze pędy. Strasznie mnie zdziwiłyście tymi wymarzającymi krzewuszkami
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Marga 11:38, 24 maj 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Kasiu, ja mam 5 nana variegata (teraz już 4) + jedna nn, musiałabym sprawdzić. Wszystkie odbijają od ziemi. Jeszcze nie cięłam, bo kupiłam je w zeszłym roku.
Ty swoją tniesz?
____________________
Ogród dla moich synków
Anda 11:54, 24 maj 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Mnie krzewuszka nie wymarzła. Nawet ta którą wysłałam jesienią Izie-Basilikum żyje i wypuszcza listki na Bawarii. Moja odmiana to Eva Rathke. Tnę ją po kwitnieniu. Przed domem mam jeszcze jedną o purpurowych liściach Purpurea.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
katel 23:22, 24 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
ewelaa74 napisał(a)

No jak dla mnie pomysł zajefajny !!!
Muszę pomysł wykorzystać
KONIECZNIE!

Polecam! Trzeba się pilnować żeby odkładać rzeczy na miejsce ale jest cudnie - wreszcie wiem gdzie co mam

ewelaa74 napisał(a)
Please, pokaż swoje obsadzone donice!

Nie mam obsadzonych a właściwie to mam - wszystkie donice, pojemniki i 5l butelki po wodzie wykorzystałam do "chwilowego" posadzenia róż z gołym korzeniem które mi przyszły - jakoś tak się nie wyrabiam z sadzeniem i zostałam bez donic ale wstawiam z zeszłego roku.


anabuko1 napisał(a)
Piękne roślinki widzę u ciebie.
Piękny ten niebieski clemek.
Ja tez już mam jednego kwitnącego
Berberys ciekawy ma kolorek, taki ciemny.Będziesz go potem formować ???

Dzięki . Zaraz biegnę Twojego clematisa obejrzeć. Berberys Bagatell - jest kulisty ale w zeszłym roku eMuś trochę go najechał kosiarką i tnę go żeby wyrównać.

gobasia napisał(a)


Krzewuszka już kwitnie i jak dobrze przezimowała...u mnie krzewuszki strasznie słabo przetrwały zimę

Orliki wcale jak nie orliki...po prostu są cudne

No właśnie czytam i wielu osobom krzewuszki pomarzły w tym roku .
Orliki u mnie pełne i bardzo mi się podobają - muszę więcej ich sobie sprawić.

Kasya napisał(a)
No właśnie, krzewuszka....
Tą jedną masz ?
U mnie 2 przezimowaly a 4 od korzeni odbijają chociaż Juz wielkie były

Mam kilka - ‘Nana Variegata’, ‘Red prince’, ‘Styriaca’, Krzewuszka cudowna (ta ze zdjęcia), Minor Black - Variegata straciła 2 gałęzie reszta bez najmniejszego uszczerbku - oczywiście bez okrywania ale ja ściółkuje grubo korą, czy to miało znaczenie?
W zeszłym roku

W tym



Anda napisał(a)


A co Ci sie nie podoba z ta kocimietką? Naprawdę za duża ? Na zdjęciu nie widać Orliki piękne, ten niebieski wyjątkowy.

Tam za nią jest jeszcze sosenka maleńka którą całkiem zakryła ale może faktycznie się wstrzymam sosenka urośnie i może będzie jak trzeba .

Marga napisał(a)
Piękna krzewuszka! Moje wszystkie od korzeni odbijają dopiero,a jedna wcale nie ruszyła

No właśnie nie tylko u Ciebie a u mnie prawie bez strat aż się dziwię.

olga80 napisał(a)
oj oczka nacieszyłam cudami u Ciebie, orliki pierwszy raz takie cudowne widziałam muszę sobie sprawić takiego wczesnego climka

Dzięki, orliki pełne a clematiska kup koniecznie .

jolanka napisał(a)
Krzewuszki bardzo chyba przechorowały zimę. Niektóre odbijają od ziemi, a były takie sliczne Miałam juz co najmniej metrową Wind of Fire i zmarzła. Wypuszcza cos tam Z trzech Monetek dwie przeżyły, jedna nie.

Jolanka no Ty kolejna jesteś co z krzewuszkami miała w tym roku problem .

Marga napisał(a)
Kasiu, ja mam 5 nana variegata (teraz już 4) + jedna nn, musiałabym sprawdzić. Wszystkie odbijają od ziemi. Jeszcze nie cięłam, bo kupiłam je w zeszłym roku.
Ty swoją tniesz?

U mnie Nana Variegata straciła 2 pędy najstarsze w środku krzewu a poza tym nic.
Tnę je po kwitnieniu ale do tej pory to jeszcze nie były za duże dopiero w tym roku tak wyskoczyły. Może moje przetrwały bo są starsze - mam je od 2012.

Anda napisał(a)
Mnie krzewuszka nie wymarzła. Nawet ta którą wysłałam jesienią Izie-Basilikum żyje i wypuszcza listki na Bawarii. Moja odmiana to Eva Rathke. Tnę ją po kwitnieniu. Przed domem mam jeszcze jedną o purpurowych liściach Purpurea.

Dobrze słyszeć, że i u Ciebie krzewuszki dobrze się trzymają
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
anabuko1 10:01, 25 maj 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24093
Ładna duża krzewuszka.Zrób jej bliżej zdjatko kwiatu,Zobaczysz jak pieknie to wyglada:0
A tak swoja droga to ja tez mam kilka takich roślin, co mi mój M przy koszeniu ściął
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Gocha 11:00, 25 maj 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Kasiu piękny kolor niebieskiego orlika- jaki to i gdzie kupowałaś. Ten różowy to mam. Pani w szkółce w Nałęczowie mówiła że najbardziej wymarzły właśnie krzewuszki. Muszę zrobić zdjęcia moim różowym o ciemnych liściach bo teraz już kwitną.
____________________
Małgosia - Kolorowy ogród do kapitalnegto remontu
Kasya 11:09, 25 maj 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43860
katel napisał(a)



No właśnie czytam i wielu osobom krzewuszki pomarzły w tym roku .
Orliki u mnie pełne i bardzo mi się podobają - muszę więcej ich sobie sprawić.


Mam kilka - ‘Nana Variegata’, ‘Red prince’, ‘Styriaca’, Krzewuszka cudowna (ta ze zdjęcia), Minor Black - Variegata straciła 2 gałęzie reszta bez najmniejszego uszczerbku - oczywiście bez okrywania ale ja ściółkuje grubo korą, czy to miało znaczenie?


U mnie Nana Variegata straciła 2 pędy najstarsze w środku krzewu a poza tym nic.
Tnę je po kwitnieniu ale do tej pory to jeszcze nie były za duże dopiero w tym roku tak wyskoczyły. Może moje przetrwały bo są starsze - mam je od 2012.


Dobrze słyszeć, że i u Ciebie krzewuszki dobrze się trzymają


mialam obok siebie 2 duze krzaki Tango i Rumba

Tango ok a Rumba od korzenia idzie

poza tym Red prince ok

Milk and honey od korzenia, Minor black tez i jeszcze Jeans gold tez od korzenia
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
katel 09:21, 26 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
anabuko1 napisał(a)
Ładna duża krzewuszka.Zrób jej bliżej zdjatko kwiatu,Zobaczysz jak pieknie to wyglada:0
A tak swoja droga to ja tez mam kilka takich roślin, co mi mój M przy koszeniu ściął

No z koszeniem tak bywa że czasem coś innego niż trawa się skosi . Zdjęcia krzewuszki zrobiłam ale telefon nie daje rady a już i ciemno było, może dziś lepsze się uda zrobić .


Gocha napisał(a)
Kasiu piękny kolor niebieskiego orlika- jaki to i gdzie kupowałaś. Ten różowy to mam. Pani w szkółce w Nałęczowie mówiła że najbardziej wymarzły właśnie krzewuszki. Muszę zrobić zdjęcia moim różowym o ciemnych liściach bo teraz już kwitną.

Orlik Barlow Blue, przyjaciółka mi kupiła w szkółce Magda w Puchaczowie - mają też sklep internetowy - wybierałam się do nich nie raz ale ciągle brak czasu.
Gosiu to nasze trawki.


Kasya napisał(a)


mialam obok siebie 2 duze krzaki Tango i Rumba

Tango ok a Rumba od korzenia idzie

poza tym Red prince ok

Milk and honey od korzenia, Minor black tez i jeszcze Jeans gold tez od korzenia

U mnie krzewuszki na szczęście ok za to inne niestety ucierpiały - kwaśnodrzew chyba już się nie zbierze, dam mu jeszcze chwilę ale oznak życia brak .
Świerki kłujące dla Kasi.
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies