Moje mają 4 lata. Przez pierwsze dwa rosły swobodnie. Od dwóch je przycinam. W tym roku cięłam w marcu. Jak za bardzo wybujają na boki to jeszcze ciachnę .

Wiesz, co łzę ja swoje za mocno tnę, chyba w tym roku po cięciu wiosennym już nie będę ich więcej cięła. Dam im urosnąc do przyszłego roku. Dzięki.

No to już wiem o czym i mnie pisałaś z tymi Grabią i, też by mnie ręce bolały! Brawo Ty Siej do grunty, zobaczysz jak Ci się taka uprawa warzyw sprawdzi a w przyszłym roku zdecydujesz czy inwestować w skrzynie czy zostajesz przy grzadkach. Wiesz, że grządki też możesz pięknie zaaranżować a'la angielski ogród z bylinami trawami etc. Ja gdyby nie to, że warzywnik jest na działce obok na której nie chce inwestować bo kiedyś będzie sprzedana to bym zrobiła full wypas ogród wwrzywno-ozdobny i tak mam zamiar jakieś jednoroczne kwiatuchy posiać. Na razie mam nagietki i nasturcje.