Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Miejski ogród w wersji mini

Pokaż wątki Pokaż posty

Miejski ogród w wersji mini

eVka 20:03, 08 cze 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
kaz742011 napisał(a)
U nas właśnie przechodzi mega burza. Za oknem Armagedon. Żeby tylko wielkich szkód nie narobiło.



Wiem do skonale co teraz przezywasz... Miałam to wczoraj wieczorem i w nocy, fala przeszła przez ogród, wymyła które na podjazd i chodniki, piasek spod beczek na deszczówkę na rabaty. Ogólnie bałagan ale pokazało nam to gdzie są błędy w projekcie ogrodu i będziemy robić poprawki. Koniecznie musimy podłączyć trzy rury spustowe do studni chłonnej.
Trzymam kciuki żeby żadnych szkód nie było.
____________________
kaz742011 21:26, 08 cze 2020


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Uff... przestało padać. Obchód zrobiony. Szkód nie ma . Kora już na swoim miejscu .
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
kaz742011 21:30, 08 cze 2020


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
leon60 napisał(a)

U mnie wczoraj było to samo, mam tak często na podjazdowej bo w jednym miejscu nie mam jak odwodnienia odprowadzić...


Ja mam tradycyjnie pod bramką. Tam jest ciut niżej, bo brama niestety mi się z braku miejsca na bramkę otwiera. Jak jest burza to w tym miejscu zbiera mi się woda i korę na chodnik wypycha. Podobnie było na rabatach przy wejściu do domu ale tam wymiana kory na kamień załatwiła sprawę.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
leon60 09:57, 09 cze 2020


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
kaz742011 napisał(a)


Ja mam tradycyjnie pod bramką. Tam jest ciut niżej, bo brama niestety mi się z braku miejsca na bramkę otwiera. Jak jest burza to w tym miejscu zbiera mi się woda i korę na chodnik wypycha. Podobnie było na rabatach przy wejściu do domu ale tam wymiana kory na kamień załatwiła sprawę.

To u mnie na podjazdowej kora wyplywa na zwir i co chwile musze to sprzatac... tak sie zastanawiam czy wyzszy ekobord by troche nie poprawil sytuacji ? O ile woda mi nie przeszkadza to wyplywajaca na kamien kora juz tak
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
mrokasia 09:58, 09 cze 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17800
kaz742011 napisał(a)
Uff... przestało padać. Obchód zrobiony. Szkód nie ma . Kora już na swoim miejscu .


Ufff
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Kawa 14:15, 09 cze 2020


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
widzę że i u ciebie porządnie lało u mnie było tak w niedzielę
fajnie że nie masz żadnych szkód
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Makusia 14:40, 09 cze 2020


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Znam ten ból sikawicy...

Ale masz choiny!!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
kaz742011 21:43, 09 cze 2020


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
leon60 napisał(a)

To u mnie na podjazdowej kora wyplywa na zwir i co chwile musze to sprzatac... tak sie zastanawiam czy wyzszy ekobord by troche nie poprawil sytuacji ? O ile woda mi nie przeszkadza to wyplywajaca na kamien kora juz tak


Ja niestety nic nie zrobię bo bramy nie otworzę. Po każdej burzy muszę korę miotłą na miejsce zagonić .
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
kaz742011 21:43, 09 cze 2020


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
mrokasia napisał(a)


Ufff


____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
kaz742011 21:44, 09 cze 2020


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Kawa napisał(a)
widzę że i u ciebie porządnie lało u mnie było tak w niedzielę
fajnie że nie masz żadnych szkód


Tym razem nas oszczędziło.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies