Acha, co do róży to tak, mam Eden Rose, ale dopiero od sierpnia, więc jeszcze nic o niej nie powiem. Ale generalnie jest chwalona. Zapytaj Agatę z Ogrodu naturalnego pachnącego lasem, bo Ona chyba ją ma i jest z niej zadowolona.
O jakie ładne ciekawe czy moje będą na tyle silne żeby je wiosną oddzielić... pożyjemy zobaczymy mówisz, że z zielonych gałązek łatwiej je pozyskać, hm... trzeba o tym pamiętać
Ok, zapytamjest piękna, oglądałam teraz rózę i zastanawiam się czy do projektu wcisnąć różę czy azalie (jako nr 3).... w takim intensywnie różowym kolorze
Namieszałam Ci Madziu, ale już prostuję. Moim zdaniem odkłady to niezawodna metoda i musi się udać, nie ma opcji. A z niezdrewniałych gałązek też jest dobra, ale już powiedzmy nie taka na 100%, tylko na 85% . Z tych gałązek ukorzeniam najczęściej hortensje ogrodowe i zawsze używam ukorzeniacza. A bukietowe zawsze przez odkłady. Próbowałam też z patykami w wodzie, ale mi się nie udało tym sposobem.
Z tej gałązki mam już w ogródku sporą hortensję, choć jeszcze chudzina . Teoretycznie patyczek nie powinien być z kwiatkiem, ale jak widać to nie przeszkadzało. Kwiat delikatnie odcięłam, zostawiłam tylko jedną parę liści, które skróciłam o 1/3 i wsadziłam do doniczki. Doniczkę przykryłam plastikową butelką po wodzie mineralnej i rosła sobie w takiej mini szklarence . Jak się ukorzeniła to hop do ogródka .
Przepraszam, że zaśmiecam Ci wątek ale chcę Ci jeszcze pokazać moje Limelight z 2015r - odkłady zrobione wiosną, a odcięte i przesadzone jesienią. Zobacz, nawet kwitły. To właśnie te w przedogródku.
Ładne wypuściły korzenie. Spróbuję i ja jeśli tylko wypuszczą pędy blżej dołu. W taki sposób ukorzeniałam tawułki z nimi nie ma problemu bo prawie same się ukorzeniają. Wystarczy wiosną przygnieść kamykiem i podsypać ziemią a jesienią nowe sadzonki gotowe.
Hortensje bukietowe są łatwiejsze w uprawie bo kwitną niezawodnie co rok pomimo cięcia , z ogrodowymi tej pewności nie ma bo mogą namarzać....takie trzy grosze wściubiam do rozmowy , projekcik fajny , ciekawe na ile w trakcie sadzenia ulegnie zmianom
Witaj Nie wiem na ile się zmieni raczej niewiele Naradzie szukam jasno zielonych lub żółtych trawek, turzyc bądź żurawek pod Limki... ze względu na słoneczne, południowe stanowisko jest ciężko. Przejrzałam artykuły, ale nic nie znalazłam na słońce. Jeszcze raz zerknę może mi coś umknęło.
Magda przed Limelight dałabym może jeszcze rozchodniki, a przed nimi turzycę Ice Dance, będzie idealna i jest zimozielona. Dość szybko się rozrasta i łatwo dzieli. Ja ze swoich 3 mam już dużo nowych sadzonek .
ciekawe czy moje będą na tyle silne żeby je wiosną oddzielić... pożyjemy zobaczymy 
mówisz, że z zielonych gałązek łatwiej je pozyskać, hm... trzeba o tym pamiętać
. Z tych gałązek ukorzeniam najczęściej hortensje ogrodowe i zawsze używam ukorzeniacza. A bukietowe zawsze przez odkłady. Próbowałam też z patykami w wodzie, ale mi się nie udało tym sposobem. 
