Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Anna i Ogród

Anna i Ogród

ziele 13:58, 13 lip 2016


Dołączył: 23 sie 2014
Posty: 809
Mam 2 15-letnie czereśnie i jedną 5-letnią i pryskam je tylko miedzianem na wiosnę i niczym więcej (chociaż teraz zauważyłam mszycę ale nie będę pryskać; wg wskazówek starszej ode mnie ogrodniczki obetnę tylko końcówki gałązek -te opanowane przez mszycę). Jeżeli nie ma przymrozków w trakcie kwitnienia co roku jemy czereśnie od 5 czerwca do 10 lipca). Owoce dojrzewają kolejno w tym okresie. Tu muszę zaznaczyć że osłaniam drzewa przed szpakami i wronami. Inaczej się nie da. I wybieram owoce spod drzew i z drzew każdego roku na czysto.
Jak ktoś się uprze to wszystko trzeba pryskać
____________________
Anna Ogród w cieniu drzew
Makao_J 22:43, 13 lip 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
KasiaWB napisał(a)
cześć Aniu
dziękuję za instrukcję w wątku o podpisie - bardzo pomocna, bo już zapomniałam jak to się robi
Posiedziałam trochę u Ciebie w wątku widzę, że różyczka i zakupy panują odmiany róż masz bardzo ładne
fajnie działacie, eMa masz zdolnego potrafi różne rzeczy zrobić to dobrze

Pozdrawiam serdecznie

Dzięki Kasia. Tak - to prawda eM duużo robi w ogrodzie co bardzo mnie cieszy. Nawet ogarnia niektóre nazwy roślin. Choć czasem ma dość i wtedy się buntuje.

Różyczka u mnie na całego zagościła. Nie wiem czy się martwić czy cieszyć. Jedna ostatnio zakupiona złapała mączniaka i nie mogę robić oprysku bo co chwila pada. Mam nadzieję że da radę.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 22:44, 13 lip 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
tulucy napisał(a)

I zdrowiej jakby nie było...

Na pewno. Tylko nie wiem co z trawnikiem się stanie pod tą włókniną.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
blyxa 22:49, 13 lip 2016


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1096
Makao_J napisał(a)

Dzięki Kasia. Tak - to prawda eM duużo robi w ogrodzie co bardzo mnie cieszy. Nawet ogarnia niektóre nazwy roślin. Choć czasem ma dość i wtedy się buntuje.

Ale robi i to najważniejsze Ja mojej miłości życia prace ogrodowe muszę dawkować - fanem wielkim prac w plenerze nigdy nie był, ale z roku na rok coraz bardziej się wciąga Tylko czasu coraz mniej, który może na to poświęcić.
____________________
moje włości w wiecznym remoncie; zapraszam do ogródu mamy - ogród kwieciem malowany ;)
Makao_J 22:49, 13 lip 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
elka_ napisał(a)
Podobno są jakieś wczesne odmiany czereśni, których muchówka nie zdąży zaatakować, ale myślę, że bez oprysku, i to w odpowiednim czasie, nie obejdzie się.

Tak - już przeglądałam ten temat. Takich odmian jest sporo http://www.inhort.pl/files/program_wieloletni/wykaz_publikacji/obszar7/7.1_2012_Katalog%20czeresnie.pdf

Ale im wcześniejsza tym w smaku gorsza.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 22:50, 13 lip 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Pluszakowa napisał(a)
potwierdzam wczesne odmiany mogę polecić. U nas jak wszystko nn ale wczesna odmiana ma duże ładne i zdrowe owoce a nowe drzewko późniejsze owoce żółto czerwone nn robaki plus plamy (może było już bardziej wilgotno)w efekcie z tego drugiego drzewa używały wszystkie stworzenia świata bardziej niż my.

Tak w temacie czereśni zapytałam możecie polecić jakąś odmianę ale żeby można posadzić jedno drzewo, bo dwóch raczej nie upchnę.a czereśnie są moje ulubione

Ja mam Reginę i Buttnerę Czerwoną. Ale to odmiany późne więc trzeba walczyć z robakami.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 22:54, 13 lip 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Filemon24 napisał(a)


Artemisy mają jeszcze w rosarium ( wklejałaś z ich strony ostatnio zdjęcia róż) ciesze się, że udało mi się zamówić te róże jamesy galway zamówiłam w dużych doniczkach i ponoć są to już spore okazy - bardzo jestem ich ciekawa
Chodzi ci o jeżówki z bylinowego raju?

Tak o jeżówki. Przeglądałam ostatnio ich ofertę i na prawdę mają kilka odmian które bym kupiła. Ale może w przyszłym roku bo teraz to na razie tylko zimozielone mnie interesują (iglaki).
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 22:56, 13 lip 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Kasya napisał(a)
Konieczność opryskiwania owocowych jakoś mnie nie zachwyca
Zakupilam ostatnio karlową czeresnię Regina, trzeba będzie pryskac ?
A pierwszą, jeszcze zieloną sliwke wyrzucilam bo miała czarne plamki pod skórką i wyciekal z niej sok

Reginę też mam. Niestety to odmiana późna więc robale mogą się pojawić. U mnie w tym roku nie miała ale za to druga czereśnia już mnóstwo. Więc pewnie i do Reginy w końcu dotrą. Spróbujmy z tą matą to się dowiemy na ile to dobry sposób.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 22:58, 13 lip 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
tulucy napisał(a)
Ja się śliw pozbywam... czy stare drzewo, czy nowsze, żadnego owocu nie ma, wszystko spada, a tylko mszyca masakryczna, gigantyczna, wszystko pod drzewami na czarno oblepione od tego... takie lepkie. I to różne śliwy, ulena, węgierka, renkloda...

Renklodę Ulenę mamy i zwykle pierwsze sztuki gniją od deszczu ale później jest przepysznie. Na razie bez problemów.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 23:00, 13 lip 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
ziele napisał(a)


Poczytaj o czereśni Lapins - samopylna i na podkładce rośnie nieduża ale ma nieco większe wymagania co do ziemi.

Ooo - też poczytam. Dzięki.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies