Uuu kochana. To są 24 róże które chciałabym mieć u siebie. Nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się je upchnąć - chyba że za radą Danusi po dwie do jednego dołka
Ale lista jest.
-Louis Odier
-Claude Brasseur
-Lacre
-Myriam
-Charles de Gaulle (Meilanei)
-Minerva
-Chippendale
-Jude The Obscure
-Lady of Shalot
-Princess Anne
-Sprint of Freedom
-Baronesse
-Lavender Ice
-Wedding Piano
-Voyage
-Eyes for You
-Soeur Emmanuelle
-Miss Dior
-Ghita Renaissance
-Leonardo da Vinci
-Escimo Frower Circus
-Pashima
-Larissa
-Blue Moon
I to na tyle. Nie są olbrzymami więc może z czasem uda mi się je mieć albo choć większą część.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)