Makao_J
14:24, 09 kwi 2018

Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Znowu znikłam. 
Dużo pracy w ogrodzie. Trawy pościnane, trawnik zagrabiony, nawóz posypany. Foliak na niskie warzywa zamontowany i nawet już posiałam co nie co - jeszcze marchewka i pietruszki trochę.
Pomidorów chyba nie będę miała bo z eMem wciąż nie możemy się dogadać co do szklarni. Ja chcę szklarnię a on nie chce tyle kasy wywalać i chce foliak. Ale foliak za 200 zł co co to za foliak. Wkurzył mnie i powiedziałam że nie będę ich sadzić i tyle.
Wycięliśmy krzak czerwonej porzeczki ale jak synek to zobaczył to się popłakał bo on ją lubił jeść no i dziś kupiłam ale na pniu. Będzie bardziej dekoracyjna przynajmniej



Dużo pracy w ogrodzie. Trawy pościnane, trawnik zagrabiony, nawóz posypany. Foliak na niskie warzywa zamontowany i nawet już posiałam co nie co - jeszcze marchewka i pietruszki trochę.
Pomidorów chyba nie będę miała bo z eMem wciąż nie możemy się dogadać co do szklarni. Ja chcę szklarnię a on nie chce tyle kasy wywalać i chce foliak. Ale foliak za 200 zł co co to za foliak. Wkurzył mnie i powiedziałam że nie będę ich sadzić i tyle.
Wycięliśmy krzak czerwonej porzeczki ale jak synek to zobaczył to się popłakał bo on ją lubił jeść no i dziś kupiłam ale na pniu. Będzie bardziej dekoracyjna przynajmniej



____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)